Muzyka Końca Lata
Wiosna. Żaby giną na drogach, dziewczęta w autobusach mają koszulki na ramiączkach, a ogrody, altanki i balkony przyblokowych mieszkań rozkwitają astrami, hiacyntami i forsycjami. Wystawiam twarz do słońca, chłonę wiosenne ciepło. Siadam na ciepłej, zielonej, wilgotnej trawie. Kwitnę.
Teraz pierogi z mięsem albo kapustą i grzybami smakują zupełnie inaczej, kiedy nad jeziorem patrzysz na przepływające kajaki. Bo na tych najlepszych jeziorach nie ma skuterów ani żaglówek. Są tylko kajaki, łódki z wędkarzami i psy łowiące patyki rzucane im na aport.
I to zimne piwo pite prosto z butelki smakuje lepiej, kiedy siedzisz gdzieś w środku puszczy, na końcu świata, przy rozpalonym ognisku, kiedy zasięg operatora opuścił cię dobre dwadzieścia kilometrów stąd. I kiedy najlepszą piosenką świata jest ta zaśpiewana przy ognisku przy słabo nastrojonej gitarze i mizernie znanych akordach dur.
I kiedy, choć do Końca Lata jest jeszcze daleko, chce się tańczyć do tej [klik] Muzyki.
Photos: Aga Bierko
Model & style: me
K.
Piękne zdjęcia<3 świetne buty:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne zdjęcia i piękne buty :)
OdpowiedzUsuń\
pozdrawiam
http://blogwbutach.blogspot.com/
Przepiękne, delikatne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Niesamowite zdjęcia <3
OdpowiedzUsuńbladoróżowy top (sukienka?) fenomenalny.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tutaj. Ciekawe stylizacje w przepięknej oprawie.
OdpowiedzUsuńJezu, ja chcę takie rajty w kwiaty!
OdpowiedzUsuń