Co to będzie?
Od jakiegoś czasu chodzi mi po głowie wiele tematów i miałam już kilka podejść do założenia bloga. Dziś pokazałam Kubie 'niesfornegokarolka' i z sentymentem przejrzałam stare zdjęcia. Kuba zasugerował mi, żeby zamiast zakładać nową stronę po prostu kontynuować tutaj. Jednak od czasu dodania ostatniego posta w moim życiu zmieniło się dosłownie wszystko i czuję potrzebę oddzielenia tego tutaj grubą kreską.
Długo zajęło mi zaakceptowanie przeszłości, pogodzenie się z nią i w sumie do dziś trwa proces wybaczania sobie wielu rzeczy. Droga wyboista, ale moje TU i TERAZ zdecydowanie było tego warte. Jestem silniejsza, mądrzejsza i zdecydowanie dużo szczęśliwsza.
Nie będzie to pamiętnik... o nie ;) To będzie zbiór wniosków i marzeń, wszystko to, co mogę dać komuś, aby jego życie też było lepsze.
Do zobaczenia,
K.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz